👉 Zdarza się, że po wielu latach, nie pracując już w danej organizacji, członkowie zarządu muszą tłumaczyć się z podjętych decyzji. Niektórzy z nich sprawując powierzoną funkcję prezentują ryzykowną postawę, która uzewnętrznia się w sformułowaniach w stylu „a kto to sprawdzi?”, „nikt /tak się nie robi” i wiele innych. 👉 Łatwe odpowiedzi kończą się, gdy padają szczegółowe pytania o konkretne decyzje i działania. Niestety zdarza się to po wielu latach od podjęcia decyzji. Z tego powodu warto wprowadzić z organizacji mechanizm, który automatycznie powoduje, że organizacja „pamięta” proces podejmowania decyzji. Służą temu procedury zarządzania ryzykiem. ❗ Dziennik Zachodni doniósł ostatnio, że Bumar […]
O tym jak Pan Andrzej NIE zarządzał Ryzykiem Prawnym
2022-06-08 | Jarosław Ostrowski
Pan Andrzej jest inżynierem. Odniósł sukces sprzedając towary swojego pomysłu. Zatrudnił szefa produkcji. Spółka nie ma wielkich potrzeb prawnych a pojawiające się czasem sprawy załatwia zewnętrzny radca prawny.
❗️ Niestety szef produkcji okazał się nieuczciwy – skopiował rozwiązania techniczne, przejął ważnego klienta i kilku pracowników. Pan Andrzej poszedł do sądu. Sprawa wlecze się latami. Klienta utracono a przeciwnik rozwija konkurencyjną firmę.
🟠 Co można było zrobić aby tego uniknąć ?
1️⃣ Ustalić cele spółki – finansowe, rynkowe oraz wizerunkowe.
2️⃣ Zbadać jakie zdarzenia mogą ujemnie wpłynąć na cele – z pewnością kradzież rozwiązań technicznych, personelu oraz klienta znalazłaby się wysoko na liście niebezpieczeństw.
3️⃣ Oszacować prawdopodobieństwo i dolegliwość powyższego.
4️⃣ Podjąć adekwatne działania zapobiegawcze takie jak:
✅️ umowa o zakazie konkurencji z istotnymi pracownikami produkcji,
✅️ regulamin chroniący tajemnice przedsiębiorstwa,
✅️ oświadczenia współpracowników zobowiązujące do ochrony tajemnic przedsiębiorstwa pod rygorem odpowiedzialności prawnej,
✅️ klauzula w kontraktach z klientami o zakazie współpracy z byłymi współpracownikami spółki w okresie związania ich zakazem konkurencji,
✅️ zastrzeżenie praw własności intelektualnej w Urzędzie Patentowym RP (o ile możliwe),
✅️ szkolenia piętnujące nieetyczne zachowania oraz informujące o skutkach nieuczciwych działań dla przedsiębiorstwa a pośrednio jego pracowników
✅️ jednoznaczna zapowiedź ścigania nieuczciwych działań,
✅️ wskazywanie na dokumentacji technicznej, że stanowi ona własność spółki,
Ktoś powie, że nic nie zatrzyma zdeterminowanego złodzieja. Prawda. Ale przecież zamykają państwo drzwi na klucz wychodząc z domu ?
💡💡💡
Szkoda, że Pan Andrzej kupował usługi prawnika stosownie do potrzeb a nie odpowiednio do ryzyk prawnych.