W ostatnim czasie pojawił się wyrok WSA w Gdańsku, który przeczy dotychczasowej linii interpretacyjnej Krajowej Informacji Skarbowej co do opodatkowania podatkiem dochodowym najmu krótkoterminowego wykonywanego przez fundacje rodzinne.
Niekorzystne dla podatników stanowisko Dyrektora KIS opiera się na założeniu, że fundacja rodzinna jest zwolniona z podatku dochodowego tylko w odniesieniu do dochodów z tytułu najmu, który nie ma charakteru krótkoterminowego. Zdaniem organu „działalności polegającej na krótkoterminowym najmie, nie można uznać za mieszczącą się w zakresie określonym w art. 5 ust. 1 pkt 2 ufr (interpretacja z 14 marca 2024 r., sygn. 0111-KDIB1-2.4010.53.2024.1). Organ ponosił, że, że w obrocie prawnym najem charakteryzuje się dużym formalizmem (umowa pisemna, protokół zdawczo-odbiorczy, przestrzeganie regulaminu, kaucja zabezpieczająca itd.). Ponadto, zdaniem KIS dla najmu istotny jest również okres trwania umowy obejmujący dłuższe okresy, gdzie płatność czynszu zwyczajowo następuje miesięcznie, kwartalnie czy rocznie.
Żaden z argumentów Dyrektora KIS nie ma umocowania w przepisie. Stanowią one klasyczny przykład tzw. prawa powielaczowego, które tworzy nową sytuację prawną bez umocowania w ustawie.
Na szczęście omawiany problem trafił przed oblicze sądu administracyjnego, który stanowczo odrzucił poglądy Dyrektora KIS i stwierdził, że „brak jest podstaw do różnicowania skutków podatkowych najmu i najmu krótkoterminowego w odniesieniu do fundacji rodzinnych, albowiem w art. 5 ust. 1 pkt 2 u.f.r. nie zastrzeżono kryteriów zwyczajowego zawarcia umowy w formie pisemnej, uiszczenia kaucji zabezpieczającej oraz dłuższych okresów czasowych. Wskazany przepis, w którym przewidziano dopuszczalny zakres działalności polegającej również na udostępnianiu mienia do korzystania na innej podstawie niż najem lub dzierżawa potwierdza brak podstaw do wyłączenia z tej działalności krótkoterminowego najmu lokali” (wyrok z 19 czerwca 2024 r., I SA/Gd 219/24).
Po raz kolejny okazało się więc, że nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria. Stara zasada lege non distinguente.. (gdy ustawa nie rozróżnia, nie do nas należy rozróżnianie) znalazła zastosowanie w rozumowaniu sądu administracyjnego.
Należy teraz mieć nadzieję, że inna zasada, dotycząca zaufania do praworządnego państwa prawnego znajdzie zastosowanie i spowoduje zmianę dotychczasowej linii interpretacyjnej Krajowej Informacji Skarbowej.